W poprzednim artykule opowiedzieliśmy Wam historię powstania rajstop, których dzisiaj nie brakuje na sklepowych półkach. Wspomnieliśmy również, że dzięki kolejnym artykułom stworzymy kompendium wiedzy, które pozwoli każdej kobiecie, bez zbędnego zastanawiania się, wybrać idealne rajstopy. Dotrzymując tej obietnicy, dziś przedstawiamy kolejną porcję wiedzy, która mamy nadzieję, przypadnie Wam do gustu. Nie przedłużając – przechodzimy do konkretów.
Grubość i rozmiar mają znaczenie
Bez względu na to, z jakiego materiału zrobione są rajstopy, należy pamiętać, że producenci, aby ułatwić kobiecie wybór, na pudełkach podają grubość, którą mierzą na dwa sposoby:
- waga + wzrost;
- waga + obwód bioder.
Te dwie wartości niestety sprawiają, że rozmiar rozmiarowi nie jest równy, dlatego warto zawsze obejrzeć całe pudełko, na którego odwrocie powinny być umieszczone konkretne wymiary. Niemniej jednak, warto poglądowo zawsze patrzeć na ilość DEN, czyli grubość rajstop oraz ich wielkość (S – to numeracyjne 2; M – numeracyjne 3; L – numeracyjne 4; XL – numeracyjne 5).
Mając na uwadze ilość DEN, warto skupić się na tym, jakiej grubości będą rajstopy, które kupimy. Warto dostosować ten parametr do warunków panujących na dworze. I tak:
- 3 DEN – sa to najcieńsze rajstopy, które można spotkać w ofercie producentów. Można śmiało powiedzieć, że są praktycznie niewidoczne, dlatego doskonale sprawdzą się w ciepłe dni. Z tej możliwości z pewnością ucieszą się panie, które narzekają na bolesne otarcia w okolicy ud, kiedy robi się ciepło;
- 20 DEN – standardowe rajstopy, które sprawdzą się na wiele okazji;
- 30 DEN – rajstopy półprzezroczyste;
- 40 i więcej DEN – rajstopy grube, kryjące, które doskonale sprawdzają się w chłodniejsze dni.
Warto podkreślić, że na rynku dostępne są rajstopy 200 DEN, a nawet 300 DEN, w których użytkowniczkom jest tak samo ciepło, jak w spodniach. Należy zatem zastanowić się nad ich kupnem, jeśli nie lubimy nosić spodni.